Inspiracją do stworzenia tego luksusowego mydła była pewna Podlasianka, która uwielbia olej z czarnuszki. Tłoczy go sama, pije i rozdaje innym, aby również pili. Olej ma specyficzny smak. Ma też specyficzny zapach, dlatego w tym mydle nie ma dodatku olejków eterycznych.
Mydło pachnie nasionami i olejem z czarnuszki. Jeśli miałabym tę woń do czegoś porównać, to chyba do zapachu pieprzu.
W mydle są mielone nasiona czarnuszki, które pełnią funkcję peelingu.
Czarnuszkowe mydło – byłoby fajnie, aby było czarne. I jest dzięki zawartości węgla aktywnego. I do pary jest jeszcze czarna glinka (która tak naprawdę jest szara).
Dlaczego to mydło jest wyjątkowe?
– bo w składzie ma „full-wypas”
– bo jest do zadań specjalnych
Daria –
Super peelingujące mydełko 🙂 moja skóra je pokochała !